#5 Powtórka!

Dwie grupy, sześć spotkań, dwanaście drużyn. Tak wyglądał w skrócie wczorajszy dzień. Jednak oprócz wyników meczów w eter poszły wiadomości, które kibic powinien poznać.

Całość informacji z dnia wczorajszego przedstawić mogę w czterech punktach:

1. Spotkania grupowe
   
   
   Z racji tego, że kibicuję Francuzom chcę im pogratulować wygranej z Iranem. Włochom się nie udało tego dokonać, Amerykanom się nie udało, ale trójkolorowym już tak! Brawo Panowie! 
   Wielbiciele Italii pewnie byli wczoraj zadowoleni z wygranej. Belgowie ładnie rozpoczęli spotkanie, ale potem zamknęli się w sobie i dostali po tyłku od Włochów. A szkoda, mogło być ciekawie gdyby doprowadzili do piątego seta.
   Grupa A bez rewelacji. Polska wygrała mecz z Wenezuelą i umocniła tym samym pozycje lidera w tabeli. Argentyna i Serbia zgarnęły po trzy punkty, a Kamerun i Australia nie zyskały wczoraj nic.
   
2. Skład na mecz z Kamerunem
   
   Na stronie Przeglądu Sportowego jest zamieszczony artykuł- "Antiga: Mam skład na Kamerun". Polecam przeczytać. Może, tak jak i ja, dowiedziecie się, że ostatecznie nie wiadomo kto wystąpi w sobotnim meczu i, że występ wczorajszych polskich rezerwowych zawodników był udany. Jak widać, dobry wywiad nie jest zły ;)
   
3. "Oddajemy cesarzowi co cesarskie"
   
   Za to ten artykuł już PS wyszedł! To, że są niedociągnięcia w przygotowaniu Mistrzostw Świata 2014 wie każdy z nas, nawet osoby nie interesujące się siatkówką. Niezrozumiałe decyzje da się z łatwością wyłapać. Pytanie, czy prezes PZPS myślał, że ludzie ich nie zauważą? Głównie chodzi o przeprowadzenie spotkań biało-czerwonych w Hali Stulecia we Wrocławiu. Byłam tam na meczu we wtorek i uwierzcie mi, ta hala jest za mała na tego typu Mistrzostwa. W tym temacie rozeszło się jeszcze o bilety, o kodowanie, o nowo wybudowaną halę w Krakowie. Ciężko się będzie z tego wytłumaczyć jeśli Mistrzostwa okażą się ostatecznie klapą.
   
4. Temat dnia- Ignaczak i jego koniec kariery
   
   Krzysztof Ignaczak ogłosił wczoraj swój reprezentacyjny koniec kariery po Mistrzostwach. Wokół jego decyzji powstało ogromne zamieszanie. Jestem w stanie to zrozumieć. Igła był cały czas w reprezentacji, był jej stałym elementem i każdy się do niego już przyzwyczaił. Będzie mi go brakować w kadrze, tak samo jak Pawła Zagumnego, który wczoraj podjął identyczną decyzję co nasz Libero.

A co Wy myślicie o organizacji Mistrzostw? Będzie tęsknić za Igłą i Gumą? Będąc na miejscu Antigi dalibyście szanse zawodnikom rezerwowym? 

pzdr

P.S. Poszukuję blogów o tematyce czysto siatkarskiej. Adresy zostawiajcie w komentarzach. Z pewnością zajrzę!