czwartek, 27 czerwca 2013

Młoda krew

Zapewne każdy z nas zauważył, że Andrea w ostatnich meczach miał ten sam skład wyjściowy. Ci zawodnicy z szóstki są już rozpisani na wszelkie możliwe sposoby przez drużyny przeciwne. Ich nie najlepsza forma nie pozwala im na komfort psychiczny w grze i tym samym zastosowania niekonwencjonalnych zagrań. Rozumiem, że to są jedni z najlepszych w reprezentacji, ale jesteśmy w takiej sytuacji gdzie trener staje się strategiem i nie może pozwolić sobie na błędy.

W podanym dwunastoosobowym składzie na mecz z Argentyną znaleźli się dwaj zawodnicy, którzy swoją karierę reprezentacyjną zaczęli stosunkowo niedawno. Mowa tu oczywiście o Andrzeju Wronie i Fabianie Drzyzdze. Debiuty tych graczy w barwach biało-czerwonych, to odpowiednio 2013 i 2010 rok. Ich staż jest w takim razie krótszy w porównaniu do pozostałych zawodników. Tym samym reszta graczy zdążyła wpisać się na stałe w skład podczas gdy Ci dwaj panowie muszą starać się o miejsce w nim. Stanowią oni tak zwaną młodą krew i nie ma dla nich taryfy ulgowej. Żeby zaistnieć muszą grać na 100% swoich możliwości. Określić ich można jako ambitnych i walecznych. Podatni na emocje są w stanie zagrać efektywniej od swoich kolegów. Pamiętam jak w miejsce Marcina Możdżonka wszedł Andrzej Wrona w pierwszym meczu z Francją. Ten "młody"  środkowy wszedł na boisko i w swojej pierwszej akcji zapunktował blokiem. Takich zmian powinno być więcej, ale za Piotra Nowakowskiego, który wyjątkowo nie prezentuje wysokiej formy. Co się z kolei tyczy Fabiana, to nie miał on jeszcze okazji na pokazanie się w tym turnieju. Pierwszy rozgrywający- Łukasz Żygadło- prowadził do tej pory za mało kombinacyjne grę co powodowało łatwe rozczytanie naszych zamiarów. Zarzucić mu jeszcze możemy bardzo małą liczbę wystaw na atak środkiem, zarówno z pierwszej jak i z drugiej linii. Fabian jednak mógłby zaskoczyć przeciwnika, bo każdy rozgrywający interpretuje grę na swój indywidualny sposób i wybiera, swoim zdaniem, najlepszą możliwość poprowadzenia ataku.

Za wpuszczeniem "młodych" graczy przemawia więcej plusów niż minusów. Andrzej i Fabian zaskoczyliby przeciwnika pomimo krótkiego kadrowego stażu. Dla ekipy, która nie zna ich gry dokładnie mogą być problemem, a swojej drużynie w ostatecznym rozrachunku przyniosą wiele korzyści. Reasumując, starsi gracze wnoszą na boisko doświadczenie, ale za to młodzi energię i chęć do walki.

Bez względu na to na kogo jutro postawi Andrea zmierzać będziemy po zwycięstwo!





Składy: 

Polska:

  • Rozgrywający: Łukasz Żygadło, Fabian Drzyzga
  • Atakujący: Zbigniew Bartman, Jakub Jarosz
  • Środkowi: Piotr Nowakowski, Marcin Możdżonek, Andrzej Wrona
  • Przyjmujący: Bartosz Kurek, Michał Winiarski, Michał Kubiak, Michał Ruciak
  • Libero: Krzysztof Ignaczak

Argentyna:

  • Rozgrywający: Luciano De Cecco, Nicolas Uriarte
  • Atakujący: Ivan Castellani, Bruno Romanutti
  • Środkowi: Sebastian Sole, Pablo Crer, Martin Ramos
  • Przyjmujący: Rodrigo Quiroga, Pablo Bengolea, Federico Pereyra, Cristian Poglajen
  • Libero: Alexis Gonzalez


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz